czwartek, 24 października 2013

Na pół.


czego tak właściwie potrzebuje człowiek żyjący w XXI wieku? Cóż, nie wiem jak Wy, ale ja potrzebuję chwili spokoju. Każdy dzień przemija równie szybko, życie ucieka nam niczym piasek między palcami, marnujemy cenny czas na czynności, które nie mają żadnego znaczenia. Teoretycznie uchodzą za ważne, lecz w praktyce są zupełnie zbędne. Marzy mi się pobyt z dala od tych wszystkich komputerów, komórek, internetu.. z dala od ludzi. Chciałabym żyć pełnią wraz z Nim. Chodzić na długie spacery do lasu, leżeć na kwiecistej łące, tańczyć w deszczu, upajać się świeżym powietrzem. Zasypiać w kącie Jego głowy, gdy Ten błądzący w swoim małym, pięknym świecie nuciłby cicho niebiańską melodię.. Tęsknię do swej Utopii, gdy jestem tylko ja, On i ta melodia. Poduszka, ciepły ogień i stół.. Kiedy wszystko dzielę dla Nas, na pół.. ale taki już człowieka los- marzeń stos.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz