wtorek, 17 grudnia 2013

Krucha historia małego człowieka.

Pisząc te słowa zwracam się do Ciebie człowieku. Absurdalna rzeczywistość razi mnie w oczy. idzie za mną krok w krok. twierdzi, że jestem grzeszna. czysta hipokryzja. to dość zabawne, widzieć cudze błędy, lecz nie dostrzegać swoich. niech skurwysyny potykają się o własne nogi, ot co. taka drobna kara od ludzi.. ludzi po których pozostał gorzki niesmak na językach. niech się każdy z nich potyka. nie życzę im źle, o nie. przeciwnie. choć nie jest to proste, stoję od nich nieco wyżej, bo przecież nie uciekam przed sobą, a oni.. nadal to robią. nadal i wciąż. potykają się o własne nogi. jeśli tylko chcesz uciekaj razem z nimi. bramy diabelskie czekają. czekają niecierpliwie, aż się komuś noga powinie. Tylko pamiętaj.. Nim to zrobisz.. Poczekaj. To krótki opis każdego człowieka.. Nie jesteśmy tacy silni na jakich wyglądamy.. Widzę prawdę, która odbija się w Twoich oczach, gdy na  Ciebie patrzę. Pękam i tonę w ciemnościach, w bezdennym morzu uczuć.. To nie sen, to czysta niczym łza prawda. Chętnie zakładamy na siebie ciężkie zbroje, które są twarde niczym skała tylko z pozoru. W rzeczywistości okazują się być niezwykle kruche.. Kruche jak nasze życie, które marnujemy każdego dnia na łzy, smutek, tęsknotę i żal.. Marnujemy je na bezsensowne kłótnie i ciągłe upadki. Gubię się w natłoku myśli, gubię się w tym wielkim małym świecie. a teraz.. wokoło cisza, dziwna pustka. nie rozpaczam, nie szukam. pochłaniam spokój, za cichą ciszę.. włączam muzykę, odpływam. nic już nie słyszę. spokojnie czekam, na dzień zbawienia. czekam na tę chwilę, czas płynie. czas płynie jak wartka rzeka.. By ukoić swoje nerwy wracam do dawniej zapisanych przeze mnie słów. Jak już niejednokrotnie mówiłam.. - historia lubi się powtarzać. 
"Sądzisz, że to po mnie spływa, jak kwietniowy deszcz po szklanych szybach..- myśli cicho krocząca w strugach deszczu panienka. Wiem, że wciąż na mnie zerkasz. Widzę Twój uśmiech w kąciku lusterka w którym zapisało się Twoje ostatnie spojrzenie.. to zwykłe złudzenie, lecz na samą myśl się rumienię, niczym słodki owoc lata.. - wciąż myśli, wciąż marzy panienka. Brzęczą cichutko pieśni deszczu stłumione.. A ja chcę kroczyć wciąż wśród spadających z nieba kropli niewinnych, wciąż myśleć, wciąż marzyć, ocierając z twarzy strumyczki słonych łez dziwnych.." - kwiecień '13.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz